sobota, 3 grudnia 2011

Boś ty tą muzyką co we mnie gra...

Boś ty tą muzyką co we mnie gra,
nutami w mym słodkim ciele!
Z Tobą chce spędzić swe życie,
Przejść drogę cierpienia i radości.
Chcę cię do snu utulać,
być twym aniołem szczęśliwości.
Możesz wierzyć lub nie,
ale ja tęsknić za tobą chcę.
Mam nadzieję, że to zrozumiesz
i do Nieba ze mną pofruniesz! :*




Szukam cię w moich snach.
Tak bardzo chcę poczuć Twój dotyk i smak.
Powiedz, dlaczego los nie chce połączyć nas.
Czuję Twój oddech, kiedy spaceruję.
Widzę Cię, gdy się w Niebo wpatruję.
Żaluzja w oknie zasłonięta,
a ja nawet wieczorem o Tobie pamiętam!
Teraz już wiem, że ta miłość ma dla mnie sens!
Powiedz, gdzie odnajdę Cię?


Pamietam kazda chwile spedzona z toba,
kazda minute, kazdy wspolny wyjazd.
Tyle nas laczy, nic nas nie dzieli kochanie.
Piękno świata ukryte w ekspansji uczuć młodego chłopca.
Nie zrozumiesz tego!
On wie, on czuje, on poznaje świat, którego ty dotknąłeś.
Skaziłeś, poprawiłeś, a jednak dostrzegłeś się błędu.
On czuje, on widzi, on wie, on myśli. A ona?
Ona brnie ścieżkami życia, pisanymi przez ciebie.
Brnie ścieżkami życia, które nie dostrzegą się błędu.
Teraz już rozumiesz? Serce płonie, dusza milczy.
 Tak, to była miłość.
Piękna, szczera, nieskażona próbą przemijania.
Wiesz jednak! Że nie dostrzeże się błędu.
Wrócił, zakochany, z nadzieją.
Wrócił, zakochany, z myślami.
Widzisz go? Tak to ten młodzieniec.
Siedzi pod blaszaną kopułą spoglądając
 w oczy najlepszego przyjaciela.
Samego siebie, nie unikającego błędu.
Nie pamięta o miłości, zapomniał, przez ciebie.
Przez twój świat, stworzony z miliona błędów.
Teraz rozumiesz? Wojny, morderstwa, miłość.
Czy nie potrafisz tego dostrzec?
Jak wiele ludzi Ci zawierzyło?
A ty nie unikniesz błędu.





Miłości słodka moja jedyna,
Ty co najgłębsze pragnienia skrywa...
Wodzisz człowieka za umysł i serce
Śnią Ci się tylko ślubne kobierce!
Ogarniasz rozum i całe ciało,
Przestaje myśleć-a ciągle Ci mało...
Lecz ona mych potrzeb karmą,
Powodem uciech i miłosną farbą
Maluje uśmiej na Jej twarzy,
Zaś, który tylko z jednym się kojarzy.
Kojarzy się z powodem mojej miłości!
Rzadziej kłótni, czasem zazdrości...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz